Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lody. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lody. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 kwietnia 2013

Lody w służbie zdrowiu



Balzac dzieło pt. Fizjologia smaku uważał za jeden z najlepszych, francuskich traktatów kulinarnych. Jego autor Brillat-Savarin napisał kiedyś, że Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy. Trudno się z nim nie zgodzić. 

Cóż nam po tym, że nazwiemy kolejny błyszczący punkt na niebie? I nie zrozumcie mnie źle, nie odmawiam prawa badaniom naukowym. Broń boże! Co jak nie one pozwalają rozwijać się ludzkości. Nie powiecie mi chyba jednak, że to zabawa dla mas...w przeciwieństwie do jedzenia. Tak, tak...wiem, że kultura schodzi na psy, a tym stwierdzeniem oddaje poniekąd hołd kulturze masowej. Jednak w przypadku kuchni to zupełnie inna historia - choć może wielcy krytycy się ze mną nie zgodzą. Gdy więc i ja sięgam po nowe składniki, których połączenie nie przyszłoby mi do tej pory do głowy to czuję ten dreszcz i nieuchwytną myśl przemykającą przed każdym ruchem ręki: pasuje czy nie? A jeżeli na końcu moje podniebienie mówi tak tej wykrystalizowanej, urzeczywistnionej idei to się to właśnie nazywa odkryciem. Podobnie jest z tymi lodami z kaszy jaglanej i banana. Po spektakularnym sukcesie jakie odniosło domowe Bounty postanowiłam nie ustawać w poszukiwaniu nowych zastosowań dla tej kaszy. Z pomocą przyszła mi niedawno otwarta na warszawskim Powiślu knajpka - Veg Deli. Nie miałam tam jeszcze okazji zjeść, napawam się zaledwie widokiem rozpływających się w ustach potraw, które załoga restauracji zamieszcza na swoim facebooku. Po małym researchu i natknięciu się na sporą ilość niepochlebnych komentarzy nie wiem czy odważę się tam wybrać. Tylko po to, by zachować specyficzny obraz tego miejsca, który gdzieś po drodze wyłonił się spośród tych wszystkich elektronicznych aktualizacji. Wszak przykro byłoby się rozczarować. Veg Deli wrzuciło niedawno do swojego menu propozycję na tzw. lody w służbie zdrowiu. Składała się na nie kasza jaglana, nasiona chia i banan. Czemu w służbie zdrowiu? Bo zawiera zdrową kaszę i pożywnego banana. Bez zbędnych dodatków, nabiału i jeśli się postaracie też cukru. Poniżej znajdziecie moją własną interpretację, która jest zaledwie odbiciem idei, bo jakże inaczej to nazwać? Zatem zapraszam na autorskie lody w służbie zdrowiu, eksperymentujcie z dodatkami, bo warto.
***************************************************************
Ice cream in the service of health
Balzac considered the work Physiology of taste as one of the best French cooking treaties. Its author Brillat-Savarin once wrote that the discovery of a new dish is bigger happiness to mankind than the discovery of a new star. It is hard to disagree with him.
 Well what gives us one more name for just another shiny point in the sky? And do not get me wrong, I'm not opposed to the researchs. For God's sake! At the end they allow the humanity to develop. But don't try to tell me this kind of stuff brings fun to average people ... what food does. Yes, yes ... I know that the culture is going to the dogs, and this statement reflects the sort of tribute to pop culture. However, concerning the kitchen everything is a different story - although the great critics may not agree with me. When I search for new ingredients of which combination did not occur to me until now I feel that thrill and the elusive idea darting in front of each move of the hand: will it fit or not? And if at the end my palate says yes to this crystallized, embodied idea - you might called this a discovery. That's a story of the ice cream of millet and banana. After the resounding success of the home-made Bounty I decided to persevere in finding new uses for the millet. Recently opened Warsaw 'eatery - Veg Deli came to me as a clue . I have not had a chance yet to eat there, I delight just overlooking a mouth-watering dishes that restaurant staff publish on facebook. After a small research encountering a large number of unflattering comments I no longer know if I dare to go there. Only in order to maintain a specific view of the place, that somewhere along the way came out of all those electronic updates. After all, I would be sorry If'd disappointed. Veg Deli's added recently its proposal for the so-called menu. Ice cream in the service of health. It consisted of millet, chia seeds and banana. Below you will find my own interpretation, which is just a reflection of the idea, because how else to call it? So I invite you to my own ice in the service of health Experiment with ingredients, because it is worth.
 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...